Morelka i Marcelek – zbiórka dla zwierząt
Jednostronna miłość
Od najdawniejszych czasów znane jest powiedzenie, iż zwierzę jest najlepszym przyjacielem człowieka. Niezależnie od tego jakiej rasy, maści czy płci jest czworonóg, gotów obdarzyć opiekuna bezgraniczną miłością oraz zaufaniem. Pomimo niewątpliwego oddania ze strony podopiecznych, wiele ludzi nie potrafi docenić ich uczuć, wyrządzając krzywdy, które dla osoby realnie posiadającej sumienie, są niewyobrażalne. Akty przemocy, cechujące się wyjątkową brutalnością wobec futrzaków są nierzadko nagłaśniane, jednak należy pamiętać, iż złamać zwierzęce serce można także w nieco bardziej ,,subtelny” sposób, chociażby rozdzielając matkę z dzieckiem albo skazując bezbronne stworzenia na rzeź.
Próbując przekonać samego siebie, można tysiąc razy powtórzyć, że zwierzęta nie posiadają uczuć, niezdolne są myśleć i dokonać analizy sytuacji, jednak…czy strach, żal i panika w spojrzeniu przeznaczonego na ubój czworonoga mają prawo być udawane?
Życia na wagę złota
Konie stanowią piękne, silne, niezwykle wytrzymałe zwierzęta. Ich użyteczność zarówno w pracach na roli, terapii czy w celach rekreacyjnych jest bezdyskusyjna, jednak mimo to, nierzadko traktowane są przedmiotowo, jako pozbawiony uczuć cel zarobkowy. Ściśnięte w dusznych, ciasnych komórkach, spętane sznurami mogą jedynie za sprawą cichutkiego rżenia domagać się poprawy swojego losu. Czy takie odgłosy są w stanie poruszyć twarde serca dwunożnych materialistów? Jak głośno i używając jakich słów musiałyby krzyczeć, by cokolwiek wskórać? Co musiałyby zrobić, by zasłużyć na dalsze życie, które stoi pod wielkim znakiem zapytania?
Pytanie można mnożyć, jednak o wiele lepszym rozwiązaniem jest działanie, bowiem tylko w taki sposób można uratować Morelkę i jej kilkumiesięcznego synka, dla których walka o przetrwanie stanowi wyścig z czasem. Pieniądze, pozwalające każdego dnia nabyć umilające egzystencję wyszukane napoje oraz przekąski, stanowią jedyny ratunek dla zrozpaczonych koni, które pomimo najszczerszych chęci, nie są w stanie samodzielnie wpłynąć na swój los.
Przyzwyczajone do nieludzkich warunków Morelka i Marcelek nie pragną rekompensaty braku miłości ze strony człowieka poprzez kosmetyki, gadżety, smakołyki ani żadne inne prezenty. Jedyne czego chcą, to życia. Życia, które w bestialski sposób może im zostać odebrane, bo…dlaczego nie, skoro wiąże się to z zarobkiem?
W obliczu śmierci konieczne jest szybkie działanie, toteż każda kwota ma ogromną wartość. Nie da się podważyć faktu, że dla osiągnięcia celu konieczna jest współpraca, zatem nawet symboliczna złotówka, wpłacona przez każdego czytającego, jest w stanie odmienić los zwierząt, rozpaczliwie pragnących ujrzeć kolejny wschód słońca.
Pomoc dla Morelki i Marcelka -> https://centaurus.org.pl/morelka-i-marcelek/
