Poranki bywają różne. Czasem pełne energii i radosnych oczekiwań na nowy dzień, czasem ospałe, z kawą w dłoni i myślami wciąż w objęciach snu. Ale co by się stało, gdybyśmy nasze poranne rytuały zaczęły od chwili dla siebie, takiej, która nie tylko obudzi ciało, ale i doda energii na nadchodzące wyzwania? Przedstawiam Ci poranną jogę w 15 minut – idealny sposób na to, by zacząć dzień z uśmiechem i wewnętrznym spokojem. To czas, który możesz poświęcić wyłącznie sobie, bez względu na to, jak napięty masz grafik.
Zacznij dzień z energią – dlaczego warto ćwiczyć jogę rano
Kto z nas nie zna tego uczucia, kiedy budzik dzwoni, a jedyną rzeczą, o której marzymy, jest możliwość zostania pod ciepłą kołdrą? Jednak, kiedy już uda nam się zwlec z łóżka, rozpoczyna się rutynowy pośpiech, który nie zawsze pozwala zacząć dzień z odpowiednim nastawieniem. Tutaj z pomocą przychodzi poranna joga. Dlaczego warto poświęcić te 15 minut na rozciągnięcie i uspokojenie umysłu?
Joga to coś więcej niż tylko fizyczne ćwiczenia. To sposób na połączenie ciała z umysłem i osiągnięcie harmonii, co jest szczególnie ważne na początku dnia. Poranna praktyka jogi może pomóc nam oczyścić umysł z resztek snu, zredukować stres i poprawić koncentrację. Dzięki temu łatwiej będzie nam stawić czoła codziennym wyzwaniom z uśmiechem na twarzy.
Ćwiczenie jogi rano ma jeszcze jedną, niezwykle ważną zaletę – mobilizuje nas do wprowadzenia rutyny. Często odkładamy nasze plany na później, a wieczorem brakuje nam już sił, by zrobić coś dla siebie. 15-minutowy zestaw jogi pozwala na zbudowanie nawyku dbania o siebie zaraz po przebudzeniu, co w dłuższej perspektywie przynosi niesamowite efekty.
Kluczowe pozycje na dobry start – niech Twój poranek rozkwitnie
Zaczynamy od podstaw, by nasze ciało mogło się rozbudzić i przygotować na nadchodzący dzień. Kluczowe pozycje, które warto włączyć do porannego zestawu, to te, które angażują jak najwięcej partii mięśni, a jednocześnie pozwalają na wyciszenie umysłu.
Pierwszą z takich pozycji jest Tadasana, czyli Pozycja Góry. Stojąc prosto, z nogami razem, unieś ramiona w górę i wyciągnij całe ciało. To ćwiczenie nie tylko poprawia postawę, ale także pomaga w koncentracji, co jest kluczowe zaraz po przebudzeniu. Pamiętaj, by brać głęboki oddech i wyciszać umysł.
Kolejną pozycją, którą warto rozważyć, jest Adho Mukha Svanasana, czyli Pies z Głową w Dół. To rozciągające ćwiczenie, które świetnie działa na kręgosłup i nogi, a jednocześnie pobudza krążenie. Ustaw się na macie w pozycji odwróconego V, trzymając ręce i nogi prosto. Pozwól, by głowa swobodnie opadała, a całe ciało się wydłużało.
Na zakończenie warto dać sobie chwilę relaksu w pozycji Savasana – Pozycji Trupa. Leżąc na plecach, skoncentruj się na oddechu i pozwól ciału oraz umysłowi odpocząć przed rozpoczęciem dnia. Ta pozycja może wydawać się banalna, ale jest niezwykle ważna, by zakończyć sesję jogi w pełnym relaksie.
Szybki zestaw dla zapracowanych – 15 minut pełnych spokoju
Dla tych, którzy z trudem znajdują czas na cokolwiek poza pracą, 15-minutowy zestaw jogi to prawdziwe zbawienie. Oto plan, który pomoże Ci rozciągnąć ciało i wyciszyć myśli bez konieczności poświęcania zbyt wiele czasu.
Zacznij od Kilku Głębokich Oddechów. Stań w Tadasanie i skup się na oddechu. Wdech i wydech – to wszystko, co musisz zrobić na początku. Pozwól, by oddech stał się dłuższy i głębszy.
Przejdź do Koci Grzbiet (Marjaryasana) i Krowa (Bitilasana). Te dwie pozycje to idealny sposób na rozruszanie kręgosłupa. Ustaw się na czworakach i na zmianę wyginaj plecy w łuk (grzbiet kota) i opuszczaj brzuch w dół (krowa). To ćwiczenie pobudza krążenie i dodaje energii.
- Następnie wykonaj Płynne Przejście do Psa z Głową w Dół. Z pozycji krowy przejdź do psa z głową w dół, utrzymując pozycję przez kilka oddechów.
- Wojownik I (Virabhadrasana I). Wysuń jedną nogę do przodu, zgiętą w kolanie, a drugą wyprostuj za sobą. Unieś ręce do góry i patrz przed siebie.
Zakończ sesję w pozycji Dziecka (Balasana). Uklęknij na macie, opuść pośladki na pięty i rozciągnij ramiona do przodu. Pozwól sobie na chwilę relaksu i wyciszenia.
Jak polubić poranną rutynę – małe triki, wielkie zmiany
Wprowadzenie porannej jogi do swoich nawyków nie zawsze jest proste. Zwłaszcza jeśli poranne wstawanie nie jest Twoją mocną stroną. Kluczem jest konsekwencja i odrobina sprytu. Oto kilka trików, które pomogą Ci w pełni korzystać z zalet porannej praktyki jogi.
Postaraj się przygotować wszystko wieczorem. Rozłóż matę do jogi i ustaw alarm, który nie będzie przeraźliwym dzwonkiem, ale delikatną melodią, która zachęca do wstawania. Taki krok może wydawać się banalny, ale naprawdę wiele zmienia w nastawieniu do poranka.
Zaplanuj swoją poranną rutynę jako coś przyjemnego, a nie obowiązek. Może to być chwila tylko dla Ciebie, z ulubioną muzyką w tle. Może to być czas na refleksję nad tym, co Cię czeka w nadchodzącym dniu, albo po prostu moment ciszy, który pozwala na wyciszenie i skupienie na sobie.
Na końcu, nagradzaj siebie za wytrwałość. Po dobrze wykonanej sesji jogi, pozwól sobie na coś, co sprawia Ci przyjemność – czy to będzie filiżanka ulubionej kawy, czy lektura książki przed rozpoczęciem dnia. Tworzenie pozytywnych skojarzeń z poranną jogą sprawi, że chętniej będziesz sięgać po matę każdego ranka.
