Nie wiem czy wiecie, ale wino to jeden z najstarszych trunków jakie możecie spotkać. Wzmianka o nim występowała praktycznie w każdej epoce – starożytności, średniowieczu, nowożytności.
Możemy spotkać się ze stwierdzeniem, że wino jest najlepszym specyfikiem na długowieczność i chyba najsmaczniejszym lekarstwem na różne przypadłości.
Każdy, tak jak ja ma swoje ulubione wino, które go odpręża, relaksuje i pozwala zapomnieć o codzienności. Czy wiecie, że mimo wszystko najlepsze jest wino czerwone, wytrawne? Dlaczego… o tym poniżej….
Ile wina można wypić?
Spójrzcie na Francuzów, którzy praktycznie do każdego posiłku spożywają wino. Są szczupli, smukli, przystojni. Więc wbrew pozorom wino nie tuczy, jednak musimy zdawać sobie sprawę z tego, że musimy przestawić się na wino wytrawne, które ma najmniej cukru.
Badania na świecie wskazują, że kieliszek wina dziennie nikomu nie zaszkodzi. Idąc tym tropem, możemy doszukać się informacji, że zalecane jest dla mężczyzn picie dziennie 2-3 lampek wina (po 125 ml) i dla kobiet 1-2 lampek wina (po 125 ml). Musimy pamiętać, że namiar wina nie będzie miał już takiego dobrego działania, jak również zbyt mała jego ilość też nie wpłynie na nasz organizm pozytywnie.
Zobacz także: Domowa pizza – pyszna i smaczna
#1 Pozwala na długowieczność
Wysoka zawartość resweratrolu, który jest bardzo silnym przeciwutleniaczem. Stymuluje on nasze geny, a dokładnie SIR2 wydłużając nasze życie i nas odmładzając. Tutaj warto wiedzieć, że wino czerwone ma pięć razy więcej resweratrolu aniżeli wino białe.
#2 Zapobiega powstawaniu nowotworów
Resweratrol jako przeciwutleniacz czyni komórki rakowe bardziej podatne na leczenie. Natomiast zawarta w winie apigenina powstrzymuje rozwój komórek nowotworowych. Trzeba również pamiętać, że wino ma znacznie więcej przeciwutleniaczy aniżeli winogrona spożywane na surowo.
#3 Wspomaga trawienie
Wino zwiększa ilość wydzielanej się śliny i wspomaga produkcję enzymów trawiennych. Natomiast kwas cynamonowy wzmaga wydzielanie się żółci biorącej udział w procesie trawienia. Co więcej alkohol zawarty w winie będzie również rozszerzał naczynia krwionośne i poprawia ukrwienie, powodując, że pokarm składniki odżywcze znacznie szybciej trafią do krwi.
Przeczytaj także: Jak wykorzystać czas w domu podczas kwarantanny
#4 Obniża poziom cholesterolu
Wino wspomaga podnoszenie się HDL – czyli tzw. „dobrego cholesterolu”, jak również obniża poziom LDL – czyli tego „złego cholesterolu”.
#5 Zapobiega próchnicy
Naukowcy udowodnili, że czerwone wino skutecznie eliminuje bakterie znajdujące się w jamie ustnej odpowiedzialne za powstawanie kamienia nazębnego. O tej właściwości, chyba nie wszyscy z Was wiedzieli 🙂
#6 POPRAWIA NASTRÓJ
To chyba jeden z ważniejszych powodów, dla którego picie wina jest tak wskazane. Chyba zauważyliście, że wypicie nawet jednego kieliszka wina poprawia Wam nastrój. Dzieje się to dlatego, że wino wspomaga produkcję endorfiny – czyli „hormonu szczęścia”.
Jednak należy pamiętać, wino to nie lek na depresję, a jego zbyt duża ilość może właśnie prowadzić do takich stanów.
A na koniec, powiedźcie jakie wino Wy lubicie?