Colazione – czyli po włosku śniadanie, to tak jak w każdym innym kraju jeden z najważniejszych posiłków w ciągu dnia. Oczywiście w słonecznej Italii, najważniejszym posiłkiem jest kolacja, podczas której całe rodziny zbierają się przy stole i celebrują ten posiłek. Dla osób wybierających się pierwszy raz do Włoch może być sporym zaskoczeniem co otrzymają na śniadanie w hotelu, albo lokalnej kawiarni.
Co zjemy na typowe włoskie śniadanie?
Polacy są przyzwyczajeni do sporych, wytrawnych śniadań – jajecznica na kiełbasie, smażony boczek itp. We Włoszech jest wręcz odwrotnie – śniadania są lekkie z dużą ilością cukru. Najczęściej to mocna kawa oraz coś słodkiego.
Typowy Włoch zaczyna śniadanie od mocnego espresso oczywiście również z dodatkiem odrobiny cukru, a następnie jest cappucino oraz coś do przegryzienia. Musimy pamiętać, że kawę z mlekiem zazwyczaj Włosi piją do południa, więc bardzo często towarzyszy im w drodze do pracy. Do porannej kawy jest zazwyczaj rogalik cornetto, bardzo w wyglądzie i smaku przypomina francuskiego croissanta, ale jest odrobinę mniejszy i z mniejsza zawartością masła.
Możemy spotkać kilka rodzai cornetto:
- bez nadzienia
- z nadzieniem owocowym
- czekoladowe
- z kremem budyniowym
- masą migdałową
Oprócz rogalików daleko na południu – na Sycylii przysmakiem śniadaniowym jest cannolo – są to rurki z chrupiącego ciasta z nadzieniem z serka ricotta. Bardzo często ciasto obtoczone w czekoladzie z posypką z posiekanych pistacji.
Jeśli mimo wszystko jesteście zwolennikiem wytrawnych smaków myślę, że bez problemu znajdziecie kawiarnię z kanapkami, foccacią.
Typy włoskich śniadań
Pewnie nie wszyscy to widzą, ale we Włoszech możemy wyróżnić dwa typowe sposoby na zjedzenie śniadania. Na szybko… czyli szybka kawa przy barze w Tabaccherii i do tego coś na ząb na przykład cornetto i najnowsze wiadomości ze świata z gazety.
Albo drugi sposób – celebrowanie tego posiłku – kawa i jedzenie przy stoliku w kawiarni – nie śpiesząc się, delektując się posiłkiem.
Co lubię we Włoskich śniadaniach?
Uwielbiam to, że nie trzeba się śpieszyć, a przygotowywana kawa jest mocna, aromatyczna – smakuje wybornie. Zazwyczaj nie jadam dużych śniadań, więc rogalik, albo cannolo z całą pewnością wystarczą mi do pory lunchu.
Nie mogę zapomnieć jednak o tym, że włoskie śniadanie najlepiej smakuje we Włoszech – w kawiarni, albo włoskiej Tabaccherii.