Zakupy z drugiej ręki w sieci
Od dłuższego już czasu zastanawiam się, co ja i moja rodzina możemy zrobić dla środowiska i planety, aby nie przyczyniać się do jej degradacji. Oczywiście sposobów jest wiele (np. recygingowanie śmieci, prysznic zamiast kąpieli, wielorazowe torby), ale jednym z najtrudniejszych zmian dla mnie jest ograniczenie zakupu odzieży. I mam na myśli tutaj zakupy dla mnie.
Nie ukrywam, że na myśl o wyprzedażach i promocjach uśmiech pojawia się na mojej twarzy. Ale wiem też, że nie potrzebuję tych wszystkich ubrań, które zalegają w szafie (niektóre z metkami, ponieważ przez rok czy dwa nie miałam okazji, aby je założyć)… Często też mam wewnętrzny dylemat, czy lepiej kupić 2 t-shirty w sezonie w jakiejś sieciówce po 20 zł, czy wydać więcej na jeden, ale porządnej jakości, który może posłużyć znacznie dłużej. Wybierając opcję nr 2 – wydawałam więcej pieniędzy.
Kierując się natomiast zasadą nr 1 – niektóre ubrania lądowały na półce pt „codzinne” już po pierwszym praniu.
Jaki złoty środek udało mi się znaleźć?
- Kupuję ubranie dopiero w momencie, kiedy sprzedam / oddam jakąś rzecz, której już nie potrzebuję.
- Czytam bardzo dokładnie skład na metce, aby zakupione ubranie posłużyło mi znacznie dłużej. Wielkim zdziwieniem było dla mnie, że czasem kardigan czy sweter kosztujący 250-400 zł zawierał np. akryl. Jak się okazuje wyższa cena nie zawsze idzie w parze z jakością.
- Konto na serwisach typu vinted / olx – cudowne miejsca, w których zarówno sprzedaję, jak również kupuję ubrania.
- Kupowanie odzieży z drugiej ręki. Nie lubię chodzić po sklepach i wybierać ubrań, a tym bardziej w second hand – ten specyficzny zapach po prostu mnie odstrasza, a ilość ubrań, często wrzuconych do koszy, nie zachęca do stania się ich właścicielką. Dlatego stawiam na w/w portale. Znacznie łatwiej jest mi odszukać rzecz, którą potrzebuję. Mogę wówczas kupić ubranie droższe, tzw marki z wyższej półki, ponieważ często jego cena jest porównywalna z nową rzeczą w sieciówce. A jakość o wiele lepsza!
A Wy jakie macie doświadczenia zakupowe? Gdzie najczęściej sprzedajecie / kupujecie ubrania?
